Ciasteczka cytrynowo-limonkowe

Wspaniałe pyszne, chrupiące, mięciutkie i bardzo bardzo aromatyczne. Pięknie pachniało w domu podczas pieczenia. Na wieczór kilka zostało na talerzyku a gdy rano otworzyłam drzwi od sypialni w całym domu pachniało ciasteczkami. Wszystkim bardzo smakowały. Ciasteczek z przepisu naprawdę wychodzi bardzo dużo a jeśli zapytacie ile? to nie nadążałam liczyć bo ciągle ktoś podbierał.

Składniki:

• 380g mąki pszennej
• szczypta soli
• 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 220 g masła
• 160 g cukru pudru
• 1 jajko
• otarta skórka z 2 cytryn
• otarta skórka z limonki
• 1 łyżka ekstraktu z cytryny

Mąkę przesiewamy z solą i proszkiem do pieczenia. Masło ucieramy na biały puszysty krem, stopniowo dodajemy cukier. Następnie wbijamy jajko i miksujemy jeszcze chwilkę. Na końcu dodajemy skórkę, ekstrakt i mąkę. Miksujemy do połączenia się składników.
Masę dzielimy na 2 części robimy z nich kulę owijamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki na około 2-3 godziny.
Po tym czasie wyjmujemy pojedyńczo z lodówki rozwałkowujemy na grubość około 3 mm i wycinamy dowolne kształty ( u mnie kwadraty o boku 4 cm z falowanymi bokami). Przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Przed pieczeniem chłodzimy 15 minut. Następnie pieczemy 10-15 minut w temperaturze 180°C. Studzimy na metalowej kratce.