Najprostsza szarlotka


Jak ten czas szybko leci. Jutro będzie pierwszy dzień kalendarzowej jesieni a ja mam coraz większą ochotę na wypieki jesienne. Mam nadzieję że Wy też tęsknicie za szarlotkami ponieważ już mam kilka ciast na oku :)















Składniki:
  • 270 g mąki pszennej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 180 g miękkiego masła
  • 180 g drobnego cukru
  • 3 jajka
Dodatkowo:
  • 5-6 kwaskowatych jabłek
  • sok z połowy cytryny
  • 1 łyżka cukru
  • 1 łyżeczka cynamonu
Piekarnik rozgrzewamy o 180 °C. Dno tortownicy o średnicy 24 cm wykładamy papierem do pieczenia. Brzegi smarujemy masłem.

Mąkę pszenną i proszek do pieczenia przesiewamy. Masło ucieramy z cukrem na jasną puszystą masę. Ciągle ucierając dodajemy po jednym jajku. Dodajemy przesianą mąkę i delikatnie mieszamy. 
Masę przekładamy do formy, wyrównujemy.

Jabłka obieramy, wycinamy gniazda nasienne, dzielimy na cienkie księżyce. Owoce wrzucamy do miski, skrapiamy sokiem z cytryny, posypujemy cukrem i cynamonem. Mieszamy. 
Owoce przekładamy na ciasto. Pieczemy około 50 minut.


Komentarze

  1. nie wiem, co te szarlotki mają w sobie, ale urzekają mnie smakiem za każdym razem!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty