Szarlotka cytrusowa
Dzisiaj gdy się obudziłam za oknem było szaro i mgliście. Pomyślałam że to już koniec lata bo od kilku dni było zimno i czuć było w powietrzu że jesień już przyszła. Nie myślałam długo co by tu dzisiaj upiec, pierwsze skojarzenie było że musi to być szarlotka. Teraz odliczam minuty aby ją wyciągnąć z piekarnika siedząc sobie w słoneczku bo zrobiło się lato :)
Ciasto:
- 350 g mąki pszennej
- 130 g cukru pudru
- 200 g masła
- 3-4 żółtka
- otarta skórka z pomarańczy i cytryny
Farsz:
- 5 jabłek ( około 800 g )
- 1-2 łyżki cukru
- 1 łyżka cynamonu (opcjonalnie)
Beza:
- 3-4 białka
- 3-4 łyżki cukru
Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180 ºC . Wykładamy foremkę papierem do pieczenia na wierzch wysypujemy kulki ceramiczne (lub groch fasolę, ryż) i podpiekamy około 10-15 minut po tym czasie wyjmujemy ciasto z piekarnika. Zdejmujemy papier razem z naszym obciążeniem wykładamy na ciasto jabłka posypujemy cukrem i cynamonem. Na wierzch wykładamy bezę. Wyjmujemy ciasto z zamrażarki i ścieramy na bezę. Pieczemy około 40-50 minut.
Komentarze
Prześlij komentarz